Happy SecondHand(s) exist :) (red rulezz)
W koncu wolny dzien!!! Mialam dzis troche czasu na zakupy,ktore w zasadzie pochlonely mnie bez reszty. Wystartowalam kolo 11,wrocilam o 15. Obskoczylam wszystkie sklepy jakie przyszly mi na mysl,ale tam akurat nic mnie nie zainteresowalo. Kiedy po 2 godzinach nie upolowalam nic na wyprzedazach,powedrowalam sobie po second handach. Tam znalazlam prawdziwe skarby,zaledwie za pare zlotych. Zdjec nie wiele akurat,ale w najblizszym czasie pokarze Wam styloweczki z rzeczami z lumpeksow w roli glownej :)
Ale ale... Chcialam pokazac wam jaka fajna bluzke upolowalam w HM! Za jakies grosze. I prezent Mikolajkowy dla mojej Magdaleny + bransoletka jaka dostalam od mamy.
Najwazniejszym jednak zakupem dnia dzisiejszego byly buty. Czerwone,zawsze chcialam miec jakies w tym kolorze. Cudowne-za cale 40 zl w malym sklepiku w centrum.
Wiec- enjoy :)
buty faktycznie świetne, odważny kolor :)
OdpowiedzUsuń